14 czerwca 2012

Liv




Krótko, zwięźle i na temat.
Oceni prawie wszystko. Gdzie to „wszystko” wyląduje, to już osobna bajka. Ale jak świat światem, nie odrzuci ze względu na gatunek niczego poza farfoclami TH.

I na tym mogłaby zakończyć wywód (w przeciwieństwie do niektórych nie lubi lać wody), ale kogo zachęcą cztery ponure zdania?
No właśnie.
Litanii na temat poszczególnych elementów tworzyć nie będzie – to autor ma się znać na pisaniu. Ona ocenia.
Więc może chciałbyś wiedzieć, co lubi?
Humor. O ile powaga też może jej się spodobać, o tyle dobry żart ceni sobie bardzo. Prawie tak bardzo jak ironię.
Dalej… postacie. Na papierze może pisać, czytać o nim nie chce.
Dwuznaczności, podteksty, aluzje. Wbrew pozorom ma mózg na swoim miejscu, chce móc go używać. Do tego macie ją zmusić.
Za dobre inspiracje pochwali (wszak to najlepsza forma pochlebstwa, nie?), ale bezczelne zrzynanie z mistrzów grozi śmiercią.
Gatunkowo wszechstronna, marzy jej się niebanalne fantasy. Albo ciekawa obyczajówka, tak o nią ciężko. Jeśli z tym zamierzasz do Ławy przyjść, to właśnie znalazłeś sobie ofiarę. Chciałaby też zapoznać się ze światem, jakiego jeszcze nie widziała. Tak, dobrze wnioskujesz – chce oryginalności. A jeśli towarzyszy jej względna bezbłędność – będzie zachwycona.


Jeśli twoje dzieło nie posiada żadnej z wymienionych wyżej cech… cóż. Zawsze możesz spróbować. Lojalnie uprzedza – przez całą swoją ocenową karierę uniewinniła tylko dwa blogi. Twój może nie zostać potraktowany tak dobrze.
Jeśli masz jakieś pytania pisz na gg: 6286001 albo na simae@o2.pl. Odpowie jak najszybciej.